Gdybym miała zaczarowany ołówek to już na moim biurku leżałyby takie stempelki :)
poniedziałek, 28 grudnia 2009
GDYBYM MIAŁA ZACZAROWANY OŁÓWEK :)
Zachęcona Waszymi przemiłymi komentarzami ( dziękuję :*) ,stworzyłam kilka rysuneczków.Tym razem ludziki...te z Halloween może troche z poślizgiem,ale co tam :) Rysowałam patrząc na film "Za jakie grzechy" gdzie notabene bohaterki filmu skrapują albumy i tworzą kartki :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
Obłędne rysuneczki!! Wszystkie świetne, ale ten diabełek Hellooweenowy supraśny :)
mnie się najbardziej japoneczka podoba... ale wszystkie są przesłodkie!!!
A duszek zawładnął mym serduchem :D
ja pierdykammmmm gdzieś Ty sie dziewczyno podziewała rysunki przepiękne mam nadzieję ,że ktos zaproponuje Ci współprace i to szybko !!!!!!!!!!!!!
Jakie kapitalne, czy rysowane są na kompie czy własnołapkowo?
Tak,to moje własnołapkowe rysunki :) dziekuję za miłe komentarze :)
Jak ja bym tak ślicznie rysowała, to bym stempelków nie potrzebowała !! Śliczne.
Prześlij komentarz