piątek, 6 sierpnia 2010

Z DUŻYM KWIATEM

nastrój : senny
czytam : "Zbyt dumna,zbyt krucha" - Alfonso Signorini
podjadam : zupę z botwinki :)

Witam burzowo :)
Dziś karteczka z dużym papierowym kwiatuchem z  papierów  ze scrap.com.pl ,ćwieków perłowych i perełek w płynie Liquid Pearls -baby blue.



A ja mam pytanie do Was : czy gdziekolwiek można kupić dziurkacz 7,5cm koło z falbanką ?szukam,przeczesuję sklepy i nic-wszędzie tylko owal :(
I dziękuję Wam za życzenia urodzinowe !!! Buziaki :*

środa, 4 sierpnia 2010

DZIEŃ W RÓŻOWYCH BARWACH

Baaaaaardzo miły dzień .Pomijam fakt moich urodzin (człowiek w pewnym wieku przestaje o nich pamiętać:),w pracy rozwiązało się coś ,co od dawna zaprzątało mi głowę,słoneczko świeci,pies mnie słucha,dziecko grzeczne...wszystko bajeczne i różowe.
To i karteczka różowa.
Początkowo miała być kartką gratulacyjną kartką z okazji narodzin córeczki,efekt końcowy jest taki,że pasuje do wielu okazji.
A mi bardzo spodobał się taki słodki styl :)


Wracam do produkcji kartek-buziaki :*

wtorek, 3 sierpnia 2010

W CZERWONĄ KRATECZKĘ

Karteczka bez powodu...
Dużo pisać nie będę bo jestem strasznie zmęczona ... marzę tylko o tym by usiąść z książką i ciepłą zieloną herbatką :) Pozdrawiam i dziękuję za miłe komentarze,cieszę się,że sówki się podobały :) Nad własnymi stempelkami popracuję - obiecuję !! :)


A na dokładkę fotka łóżeczka dla mojego maleństwa :)


Buziaki - Basia

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

WITAJ NA ŚWIECIE KUBUSIU :)

Każde narodziny nowego człowieczka są dla mnie czymś wyjątkowym  bo sama nie potrafię się doczekać mojego maleństwa :) Tym razem karteczka dla małego Kubusia,który najpierw za szybko pchał się na ten świat a potem kazał długo na siebie czekać.
A że tatusiem bobaska jest jeden z tych,którzy pytali :"jak to można kartki robić",zrobiłam dla szczęśliwego tatusia karteczkę :)


Zdjęcia dość ciemne bo karetczka robiona wieczorem a rankiem już powędrowała do odbiorcy :)
Pozdrawiam (niestety znów) upalnie :*

sobota, 31 lipca 2010

SÓWKI :)

Dawno nic nie namalowałam,aż do teraz...pewna miła osóbka poprosiła mnie o kilka sówek,aby jedną z nich uczynić swoim stempelkiem z logo.Bardzo mi miło,że mój rysunek sprawi komuś radość :) Ja sama zabieram się z zamiarem zaprojektowania stempelków,zawsze to jednak odwlekam....może kiedyś :)
mój faworyt to ta z wielkimi szklistymi oczkami a la kot ze Shreka :)
Dziękuję Wam za komentarze i pozdrawiam weekendowo :*

czwartek, 29 lipca 2010

DLA SIEDMIOLATKI I PRZEDURODZINOWO :)

Karteczka na urodzinki siedmioletniej Natalki-przyjaciółki mojej córeczki.Uważam,że określenie "przyjaciółka" nie jest zbyt dosadne bo znają się od 6,5 roku-a mają 7 :) Pamiętam jak razem leżały w łóżeczku i piły mleko z butelki...hehehe
Karteczka wykonana z cudnego papieru ze scrap.com.pl,w którym się po prostu zakochałam-jest tak słodki !!!Ostatnio właśnie takie słodkie klimaty lubię :)



A ja się pochwalę tym,czym dostałam od kolegów i koleżankek na przyszłotygodniowe urodziny :)
Cudne skarby ...

Poza tym bez zmian,pogoda piękna,słoneczko świeci (co w końcu widać na zdjęciach).Niestety ,już zapowiadają burze :(
Na zakończenie buziak od Frania dla Was :P


środa, 28 lipca 2010

OGŁOSZENIE DROBNE

Już jakiś czas próbuję się skontaktować z właścicielką bloga " z ręki do ręki",niestety pomimo moich prób dalej cisza.A że czekać nie mogę,ogłaszam tu-na moim blogu-że mam do sprzedania stemple Magnolii (Giggling Tilda i Traveler Tilda) każdy po 20,00 zł + koszty wysyłki .W oryginalnym opakowaniu oraz kredki akwarelowe w komplecie z pędzelkiem .Fotki wedle życzenie na e-maila.Zainteresowanych proszę o wpisy w komentarzach.Kto pierwszy ten lepszy :)
Poza tym jutro nowa karteczka ;) pozdrawiam :*

poniedziałek, 26 lipca 2010

MALUTKA DO KOMPLETU

Malutka karteczka (10,5 x 10cm) do kompletu z pudełeczkiem z ostatniego wpisu.
Również z papierów pięknej Idylli.


W środku z miejscem na "wkładkę" :)



tu już w komplecie z pudełeczkiem
pozdrawiam :*

niedziela, 25 lipca 2010

IDYLLOWE PUDEŁECZKO

Gdy po raz pierwszy ujrzałam papiery z kolekcji "Idylla",pomyslałam,że są piękne i będzie mi się z nimi miło pracowało.I nie myliłam się.Już widzę,że muszę sobie zamówić  większą ilość bo mam nieustającą ochotę je ciąć :)
Ozdobiłam nimi pudełeczko na urodzinowy prezent koleżanki.Pierwotnie pudełeczko wyglądało tak,jak to w tym poście.Po Idyllowym tunningu wygląda tak :



prawie wszystkie materiały ze scrap.com.pl : papier Idylla,ćwieki,kwiatki białe hortensje ułożone według kursu z akademii,

Jutro karteczka do kompletu.
A ja jestem niezmiernie szczęśliwa ,że upały trochę odpuściły.Przez ostatni tydzień wyglądałam jak balonik,palce u nóg jak serdelki :)
Adaś waży już kilo i strasznie mamusi rozrabia :)
Pozdrawiam

poniedziałek, 5 lipca 2010

ROZPIERDÓŁKA I MOJA MAŁA PIERDÓŁKA :)

W domu totalna rozpierdółka,gruz wala się pod nogami,sypialnia jest w salonie,szafy w pokoju Emi,łóżko w gabinecie...wszystko nie na swoim miejscu.Remont trwa i tylko wizja ślicznego pokoiku dziecięcego trzyma moje nerwy na wodzy :) Efekt końcowy na pewno pokażę.
A na razie mam przerwę w papierkowym dłubaniu bo nawet nie wiem gdzie są moje skrapkowe przydasie :(  a szkoda,bo wenę mam ...
Walczę nie tylko z remontem ale i z moimi włosami.Ich  obcięcie nie było końcem tylko początkiem.Długie zawsze można spiąć w kok,koczek,warkocz..krótsze już nie bardzo.Trzeba codziennie ułożyć i tyle.Oto mój zestaw wspomagający :
nigdy nie używałam maseczek do włosów bo ich używanie jest kłopotliwe,trzeba nakładać,czekać,spłukiwać.Ale teraz z gorącym sercem polecam tę serię.Włoski są miękkie,lśniące i pięknie pachną.Jedwab świetnie wygładza,choć trzeba po nim częściej myć włosy.

A z innej beczki ....moja mała pierdółka-prawda ,że urósł?

najważniejsze,że zrozumiał,gdzie załatwia się potrzeby fizjologiczne ;-)
I pytanko : czy jest jakaś szansa na kupno kwiatków Prima w craft4you? Albo ja mam taki spóźniony zapłon albo rzeczywiście nigdy ich nie ma ? :(

piątek, 2 lipca 2010

KARTECZKA Z KIESZONKĄ

Dla teścia na urodziny :) WEdług kursu Karolii Witczak z Akademii Scrap.com.pl

nastrój : uffff....
popijam : zimną wodę mineralną
podjadam : nektarynki :)



Fatalnie się czuję.Normalnie cieszyłabym się z takiej pogody ale nie w tych okolicznościach.Nogi mam spuchnięte jak balony,jeszcze trochę i sandałów nie zapnę (będę musiała chodzić do pracy w kapciach :)
Od poniedziałku wymiana okien w domu....
Mały szaleje w brzuchu jakby grał na Mundialu :D
tylko dzisiejsze zakupy u Endiego poprawiły mi humor :)
Wiem,rozbestwiłam się z tymi zakupami :)
Buziaki :*

środa, 30 czerwca 2010

ZAKUPY (NIE) SKRAPOWE


Tym razem nie skarpowe,choć bez nich też się nie obyło.
Dotarła dziś do mnie przesyłka (błyskawiczna) od Endiego i cieszę się jak dziecko z ćwieków i nowej kolekcji papierów autorstwa Karoli -"Idylla".Papiery na żywo jeszcze piękniejsze,polecam :)
A dziś o zakupach dla bobasa bo to już 2/3 ciąży za mną.

1) Wózek-wybrany i raczej zdania nie zmienię,duży plus za pompowane koła tak bardzo przydatne na nierównych chodnikach

fotki ze sklepu ledstar.pl

2)Łóżeczko - już kupione dawno bo trafiła się super okazja na allegro,łóżeczko używane ale wcale nie gorsze,po prostu oszczędzam na niektórych rzeczach :)
3)Ubranka-żadnych nie kupuje bo wiem ,że zostane nimi zasypana przez znajomych z małymi dziećmi
4)Leżaczek -pytanie do Was kochane : przydatna rzecz? przy Emilce go nie miałam ale jesli ma mi ułatwić w jakikolwiek sposób życie to czemu nie ?
5)Pościel do łóżeczka -pokazałabym ale nie wiem,czy można zapożyczyć zdjęcie z allegro,pokaże jak już będzie kupione :) kolor jasno kremowy lub jasna zieleń :)

A ze skrapowych rzeczy...w toku kartka dla teścia na urodziny z tego kursu  i karteczka z opakowaniem na prezent dla najlepszej psiapsiółki.
Jutro fotki.
A propo fotek i próśb o pokazanie nowego fryzu..pokazałabym,ale nie ma kto mi zrobić .Przy 10 zdjęciu mojego męża z obciętym kawałkiem głowy,poddałam się i poczekam na kogoś bardziej utalentowanego fotograficznie :) nie żebym nie chciała pokazać twarzy :D

pozdrawiam i dziękuję za komentarze,jesteście kochane :*

sobota, 26 czerwca 2010

BO JAK TO MOŻNA KARTKI ROBIĆ ?




Mojemu małżonkowi niechcący w pracy wymknęło się,że robię kartki.Chłopy jak to chłopy-nie wszystko pojmują ,od razu zadali pytanie : "ale jak to można kartki robić ? drukuje je?maluje?"
Od razu też postanowili mnie "przetestować" bo jeden z nich właśnie wstępował z związek małżeński.
Zrobiłam więc dla młodych karteczkę.Myślicie ,że teraz zrozumieją ,jak można robić ręcznie kartki? Ehh....te chłopy :)




Przy okazji cieszę się jak dziecko,bo:
1) byłam dziś po raz pierwszy od kilku lat u fryzjera i ścięłam swoje długie do końca pleców włosy na klasycznego pazia.Różnica kolosalna,dla niektórych szok ale ja jestem mega zadowolona :)
(chyba pierwszy raz w życiu)
2) zamówiłam u Endiego długo wyczekiwane ćwieki i papiery oraz bardzo wszechstronny stempelek.
Ćwieki Endiego przypominają mi takie smaczne cukiereczki,zwane po śląsku "szklokami" :D

Teraz robię porządki w przydasiach.Zaniedługo zrobię małą wysprzedaż.Myślicie,że można na swoim blogu ?

wtorek, 22 czerwca 2010

JUŻ NIE PRZEDSZKOLAK







Dziś mój siedmiolatek oficjalnie przestał być przedszkolakiem.
Pożegnanie w przedszkolu było bradzo wzruszające.Pani wychowawczyni uroniła łezkę wzruszenia (albo szczęścia ,że wreszcie uwolni się od 25-ciu diabełków..hehhee..).
Były kwiaty,podziękowania,wierszyki,łzy,przytulańce.
Dla kochanej Pani wychowawczynii piękny prezent.Oczywiście do prezentu obowiązkowo karteczka :)

karteczka oczywiście z kotkami bo grupa mojej córci to Kotki :)




i sympatyczny prezencik.Zawartości nie obfotografowałam,ale zdradzę,że sliczności w środku kupione TU.
I na koniec na pamiętkę mój już nie-przedszkolak :)

Moja Mała Mi (po prawej) ze swoją psiapsiółką od lat (czyli od 1 pieluchy)
I teraz nie wiem...kto jest bardziej przerażony perspektywą 1 września : ja czy moje dziecko ?
Stawiam na siebie :)

niedziela, 20 czerwca 2010

WRACAM ODMIENIONA :)

Wracam ponownie,i o ile mój stan mi pozwoli -już zostanę.
Długo mnie nie było,wiele rzeczy mnie ominęło,mnóstwo rzeczy się wydarzyło..najważniejsze,że znowu jestem z Wami.Troszkę zmieniam profil bloga,a to z tego powodu,że 80% moich myśli wypełnia moja ciąża,moja córka,moja praca i dom.Scrapbooking też będzie,bo jest on nieodzowną częścią mojego życia i nie mam zamiaru z niego zrezygnować.
Mam nadzieję,że nadal będziecie do mnie zaglądać :)
A teraz krótki reportaż zmian,które nastąpiły w moim życiu,zapraszam :):

1) NOWY DOMOWNIK
Nie,nie dzidzia.Na dzidzię trzeba jeszcze troszkę poczekać.Aktualnie trenuję swój instynkt macierzyński na 10 tygodniowym Franiu.Jest maleńki,domaga się uwagi,trzeba wstawać do niego w nocy bo płacze i wymaga ciągłej opieki-czyli tak,jak niemowlę.A oto On :

Franio,czyli psiaczek rasy Shi-Tzu,uwielbiający moje kapcie i łapanie za włosy :)
Wszyscy domownicy stracili dla niego głowę,a najbardziej mój mąż,który zarzekał się ,że nigdy,nigdy,przenigdy nie będzie miał psa w domu..heheh

2) MOJA CIĄŻA
Żadna nowość,ale teraz wkraczam w czas kiedy uświadamiam sobie,że już niedługo poród.Stan mojej ciąży:
tydzień : 21
termin porodu : 27 październik
płeć : chłopczyk
imię : ADAŚ
waga potomka : już pół kilo!!
ponadto jest baaaaaardzo ruchliwy,szczególnie w godzinach pracy co skutkuje tym,że moja pozycja przy biurku przybiera postać prawie leżącej i zaczynam zastanawiać się nad kupnem myszki bezprzewodowej bo brakuje mi już kabelka.Wystosowałam też petycję do szefa o budowę WC na moim piętrze bo schodzenie co 5 minut po kręconych schodach do toalety nie należy do łatwych.
Jak tylko będę mieć mozliwość pokażę przyszłego potomka na zdjęciach USG

3) SIEDMIOLATEK
Czyli moja córka,która na koniec czerwca kończy przedszkole i we wrześniu zaczyna szkołę.Ona się cieszy a ja mam stany lękowe bo dla mnie to jeszcze maleńkie dzieciątko i nie umiem przeżyć,że sama wychodzi na dwór z koleżankami,nie chce trzymać mnie za rękę i sama biega sobie do sklepu po loda.



4) ZOSTAŁAM CIOCIĄ
Dumną ciocią małego Andrzejka.Mój mąż został chrzestnym i całkiem starciliśmy głowę dla małego.
Jeszcze zanim dowiedzielismy się,że będziemy mieli syna mój mąż powtarzał ,że nawet jak będzie dziewczynka to nic ,bo on już syna ma -Andrzejka.
Oto ten słodki facet,który podbił nasze serca :

i od razu karteczka wykonana na chrzest małego :




Ponadto uroczyście obiecuję większą aktywność skrapokową i częstsze wizyty na Waszych blogach.
Na razie muszę się jednak zatowarować bo nastąpiła posucha w papierach,kwiatkach i wstążkach :)