Wtajcie !
Duże formy rzadko goszczą w mojej pracownii.
Ich wycinanie i zszywanie nie byłoby dla mnie tak pracochłonne,
gdyby nie to,że wszystko wykonuję ręcznie ...więc jest co szyć ;)
Tym razem jednak podjęłam wyzwanie,a duże sówki poleciały do pokoju jako ozdoba.
Do porównania sfotografowałam je z sówkami,jakie tradycyjnie wykonuję,czyli ok.7,5cm.
Te duże to w stosunku do nich kolosy-całe 20cm sowy do przytulania :)
Tu sówka siedzi grzecznie na mojej dłoni,spokojnie...jest oswojona :)
Mniejsze sówki to gadżety,które zawisną przy dziecięcych wózkach :)
{Duże sówki -wys. 20cm,
małe sówki -7,5cm
projekt chroniony prawami autorskimi-zakaz kopiowania }
Pozdrawiam serdecznie :)
6 komentarzy:
Sama chętnie przytuliłabym takie, są przeurocze :)
Piękne i małe i duże :-)))
Słodziaki!!
Zestawione obok siebie wyglądają rewelacyjnie :) !
Świetne! Podziwiam, że wszystko szyjesz ręcznie!!!
przeurocze i przesłodkie, zakochałam się ♥♥♥
Prześlij komentarz