sobota, 31 lipca 2010

SÓWKI :)

Dawno nic nie namalowałam,aż do teraz...pewna miła osóbka poprosiła mnie o kilka sówek,aby jedną z nich uczynić swoim stempelkiem z logo.Bardzo mi miło,że mój rysunek sprawi komuś radość :) Ja sama zabieram się z zamiarem zaprojektowania stempelków,zawsze to jednak odwlekam....może kiedyś :)
mój faworyt to ta z wielkimi szklistymi oczkami a la kot ze Shreka :)
Dziękuję Wam za komentarze i pozdrawiam weekendowo :*

czwartek, 29 lipca 2010

DLA SIEDMIOLATKI I PRZEDURODZINOWO :)

Karteczka na urodzinki siedmioletniej Natalki-przyjaciółki mojej córeczki.Uważam,że określenie "przyjaciółka" nie jest zbyt dosadne bo znają się od 6,5 roku-a mają 7 :) Pamiętam jak razem leżały w łóżeczku i piły mleko z butelki...hehehe
Karteczka wykonana z cudnego papieru ze scrap.com.pl,w którym się po prostu zakochałam-jest tak słodki !!!Ostatnio właśnie takie słodkie klimaty lubię :)



A ja się pochwalę tym,czym dostałam od kolegów i koleżankek na przyszłotygodniowe urodziny :)
Cudne skarby ...

Poza tym bez zmian,pogoda piękna,słoneczko świeci (co w końcu widać na zdjęciach).Niestety ,już zapowiadają burze :(
Na zakończenie buziak od Frania dla Was :P


środa, 28 lipca 2010

OGŁOSZENIE DROBNE

Już jakiś czas próbuję się skontaktować z właścicielką bloga " z ręki do ręki",niestety pomimo moich prób dalej cisza.A że czekać nie mogę,ogłaszam tu-na moim blogu-że mam do sprzedania stemple Magnolii (Giggling Tilda i Traveler Tilda) każdy po 20,00 zł + koszty wysyłki .W oryginalnym opakowaniu oraz kredki akwarelowe w komplecie z pędzelkiem .Fotki wedle życzenie na e-maila.Zainteresowanych proszę o wpisy w komentarzach.Kto pierwszy ten lepszy :)
Poza tym jutro nowa karteczka ;) pozdrawiam :*

poniedziałek, 26 lipca 2010

MALUTKA DO KOMPLETU

Malutka karteczka (10,5 x 10cm) do kompletu z pudełeczkiem z ostatniego wpisu.
Również z papierów pięknej Idylli.


W środku z miejscem na "wkładkę" :)



tu już w komplecie z pudełeczkiem
pozdrawiam :*

niedziela, 25 lipca 2010

IDYLLOWE PUDEŁECZKO

Gdy po raz pierwszy ujrzałam papiery z kolekcji "Idylla",pomyslałam,że są piękne i będzie mi się z nimi miło pracowało.I nie myliłam się.Już widzę,że muszę sobie zamówić  większą ilość bo mam nieustającą ochotę je ciąć :)
Ozdobiłam nimi pudełeczko na urodzinowy prezent koleżanki.Pierwotnie pudełeczko wyglądało tak,jak to w tym poście.Po Idyllowym tunningu wygląda tak :



prawie wszystkie materiały ze scrap.com.pl : papier Idylla,ćwieki,kwiatki białe hortensje ułożone według kursu z akademii,

Jutro karteczka do kompletu.
A ja jestem niezmiernie szczęśliwa ,że upały trochę odpuściły.Przez ostatni tydzień wyglądałam jak balonik,palce u nóg jak serdelki :)
Adaś waży już kilo i strasznie mamusi rozrabia :)
Pozdrawiam

poniedziałek, 5 lipca 2010

ROZPIERDÓŁKA I MOJA MAŁA PIERDÓŁKA :)

W domu totalna rozpierdółka,gruz wala się pod nogami,sypialnia jest w salonie,szafy w pokoju Emi,łóżko w gabinecie...wszystko nie na swoim miejscu.Remont trwa i tylko wizja ślicznego pokoiku dziecięcego trzyma moje nerwy na wodzy :) Efekt końcowy na pewno pokażę.
A na razie mam przerwę w papierkowym dłubaniu bo nawet nie wiem gdzie są moje skrapkowe przydasie :(  a szkoda,bo wenę mam ...
Walczę nie tylko z remontem ale i z moimi włosami.Ich  obcięcie nie było końcem tylko początkiem.Długie zawsze można spiąć w kok,koczek,warkocz..krótsze już nie bardzo.Trzeba codziennie ułożyć i tyle.Oto mój zestaw wspomagający :
nigdy nie używałam maseczek do włosów bo ich używanie jest kłopotliwe,trzeba nakładać,czekać,spłukiwać.Ale teraz z gorącym sercem polecam tę serię.Włoski są miękkie,lśniące i pięknie pachną.Jedwab świetnie wygładza,choć trzeba po nim częściej myć włosy.

A z innej beczki ....moja mała pierdółka-prawda ,że urósł?

najważniejsze,że zrozumiał,gdzie załatwia się potrzeby fizjologiczne ;-)
I pytanko : czy jest jakaś szansa na kupno kwiatków Prima w craft4you? Albo ja mam taki spóźniony zapłon albo rzeczywiście nigdy ich nie ma ? :(

piątek, 2 lipca 2010

KARTECZKA Z KIESZONKĄ

Dla teścia na urodziny :) WEdług kursu Karolii Witczak z Akademii Scrap.com.pl

nastrój : uffff....
popijam : zimną wodę mineralną
podjadam : nektarynki :)



Fatalnie się czuję.Normalnie cieszyłabym się z takiej pogody ale nie w tych okolicznościach.Nogi mam spuchnięte jak balony,jeszcze trochę i sandałów nie zapnę (będę musiała chodzić do pracy w kapciach :)
Od poniedziałku wymiana okien w domu....
Mały szaleje w brzuchu jakby grał na Mundialu :D
tylko dzisiejsze zakupy u Endiego poprawiły mi humor :)
Wiem,rozbestwiłam się z tymi zakupami :)
Buziaki :*