Nie wiem czemu,ale wszystko co żabie ,straaaaasznie się ludziom podoba :)
Więc kolejna żabia praca-zakładka do książki.
Troszkę inna niż ta,które robiłam do tej pory.
Tym razem żaba podtrzymuje stronę swoimi łapkami (odnóżami ?)
macham do Was łapką
U mnie dziś deszczowo i wietrznie...brrrr...
mam wielką nadzieję,że za tydzień weekend będzie słoneczny :)
Oj, podoba się żaba , podoba;-)
OdpowiedzUsuńJest boska! Bidusia jak ona wytrzyma to ściskanie łapek, może jej nie b będą puchły?:D
OdpowiedzUsuńNiestety po drugiej stronie miasta również pada;/ A żabka to w taką pogode to chyba radoche MA;D śliczna jest ;D
OdpowiedzUsuńCoś jest w tych żabach;) Słodka :)
OdpowiedzUsuńPamiętasz taką piosenkę: "Pocałuj żabkę w łapkę..." więc chyba łapki jest poprawnie:)
Haha jest cudna, wywołuje uśmiech od pierwszego spojrzenia :D
OdpowiedzUsuńAle słodka ta żabka!! Ja żab nie znoszę, tych najprawdziwszych oczywiście, bo wszystko inne, co związane z żabą, jest piękne :D
OdpowiedzUsuńJest po prostu fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńBasiu jest rewelacyjna - oczy same się do niej śmieją...i u mnie żaba :-)
OdpowiedzUsuńOch! Ależ cudna żabka!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczna :).
Bo te żabki są słodkie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zakładki, a ta żabka jest przesłodka :)
OdpowiedzUsuńPrzecudna! Takie żabki są słodkie i sympatyczne, a dodatkowo kojarzą się z wiosną, nic więc dziwnego, że jest na nie branie :)
OdpowiedzUsuńjaka słodziakowa ♥
OdpowiedzUsuń