O mnie

piątek, 20 kwietnia 2012

SZYMON W BIELI

Białe zaproszenie cieszą się w tym roku dużą popularnością :)
Tym razem zaproszenie dla pewnego młodzieńca-Szymona.
Na zamówienie dla p.Kingi.
Serdecznie dziękuję za współpracę p.Kingo :))





całe 11 sztuk :)


kwiatuszki i motylka zastąpiłam hostią i gałązkami.
W końcu to zaproszenia młodego mężczyzny :)

Za hostie serdecznie dziękuję Izie :**

Serdecznie pozdrawiam i wracam do pracy :)

10 komentarzy:

  1. śliczne są i widzę, że też przeszywasz :) ehh nauczyłyśmy ludzi luksusu to teraz mamy zapiernicz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne, eleganckie!! Jesteś mistrzynią zaproszeń :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra :) Podoba mi się, że zdjęcie jest takie "na luzie" - po prostu Szymek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne! takie nietypowe, ale niesamowicie klimatyczne :) zresztą tak jak te ze wcześniejszego posta! nie dość, że pełnią formę zaproszenia, to jeszcze będą dla gości cudownym upominkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kobieto! Jak ty to wszystko ogarniasz??? Dzieci, dom, blog, hurtowa i ekspresowa produkcja... Ratunku! Stanowczo dopominam się wypoczynku dla ciebie! No! ;)
    Zaproszenia, rzecz jasna, rewelacja! :) :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne i takie delikatne :) jak piórko :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Delikatne i eleganckie za razem :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Basiu, jak zwykle śliczne zaproszenie...:)A Kinga, dla której robiłaś te zaproszenia, to moja przyjaciółka z rodzinnego miasta i sąsiadka, z która mieszkałyśmy "drzwi w drzwi" na jednym piętrze przez wiele lat...:)Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny i za pozostawione tu słowo :)