Rzęsy....mnie powalają...chociaż to za mocne słowo dla takiego malutkiego Cusia...czarują i rzęsy i cała mała wielka Postać Misiowa:) Pozdrawiam skoro świt.
CUDAAAAAAK! Każdy kolejny Twój stworek jest coraz lepszy, ale ta Pani Misiowa… chyba dlatego, że uwielbiam wszelkie odcienie szarości - skradła moje serce! :)
Ale fajna jest! Przeurocza dziewczyna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to dopracowanie szczegółów - maleńkie rzęsy, zaróżowione policzki... :)
OdpowiedzUsuńTe detale są niesamowite!
OdpowiedzUsuńSama słodycz:)
OdpowiedzUsuńAch, urocza jest, chwyta za serducho :)
OdpowiedzUsuńCudny!
OdpowiedzUsuńCałkowicie zawładnęła moim sercem.
OdpowiedzUsuńCzęsto tu zaglądam, ale chyba pierwszy raz dodaję komentarz. Obiecuję poprawę.
Pani Misia jest boska!
Przesłodka jest :)
OdpowiedzUsuńSłodziak . :-)
OdpowiedzUsuńRzęsy....mnie powalają...chociaż to za mocne słowo dla takiego malutkiego Cusia...czarują i rzęsy i cała mała wielka Postać Misiowa:) Pozdrawiam skoro świt.
OdpowiedzUsuńuwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńCUDAAAAAAK! Każdy kolejny Twój stworek jest coraz lepszy, ale ta Pani Misiowa… chyba dlatego, że uwielbiam wszelkie odcienie szarości - skradła moje serce! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten mis, bardzo podobają mis ie Twoje prace :)
OdpowiedzUsuń