poniedziałek, 29 marca 2010

DIABELSKI MŁYN-WYZWANIE #2

Dziś w Diabelskim Młynie kolejne wyzwanie !!!
Koniecznie przyłączcie się do nas,zachętą są wspaniałe nagrody ufundowane przez sklep Magdowo.pl
A w tym miesiącu tematem naszego wyzwania jest WIOSNA!!! -  piękna,pachnąca,energetyczna, cieplutka...wspierana przez cudowną piosenkę Skaldów :

Wiosna - cieplejszy wieje wiatr,

Wiosna - znów nam ubyło lat,



Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy.



Śpiewa skowronek nad nami,



Drzewa strzeliły pąkami,



Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty.







Ktoś na niebie owce wypasa, hej



Popatrz zakwitł już Twój parasol, hej



Nawet w bramie pan Walenty stróż,



Puszcza wiosną pierwsze pędy już.







Portret dziadzia rankiem wyszedł z ram,



I na spacer poszedł sobie sam.



Nie przeszkadza tytuł, wiek i płeć,



By zieloną wiosnę w głowie mieć.







Wiosna - cieplejszy.. .



Ktoś na niebie...



Portret dziadzia...



Wiosna... wiosna... wiosna..
 
Oto moja interpretacja tej piosenki :)
Na Wasze prace czekamy do 25 kwietnia.
Zapraszamy do udziału w zabawie!!!

piątek, 19 marca 2010

NA CHRZEST

Karteczka na chrzest małego Olafka.
już sama buźka tego malca jest najlepszą ozdobą kartki...słodki nie? :)

I kolejne cudowne wyróznienia od równie cudownej kobitki -Adzioka!!!
Dziękuję ci bardzo,bardzo kochana:* przekażę dalej przy kolejnym wpisie :)

środa, 17 marca 2010

ŻÓŁWIK PĘDZIWIATR :)

Karteczka urodzinowa dla mojego kochanego szwagra.
Prosta,wesoła z moim rysuneczkiem i ukochanymi koralikami.
A że niegdyś szwagier był mistrzem w biegach i miłował się w maratonach,to karteczka z żółwikiem-pędziwiatrem :)
A u mnie wszystko dobrze,brzuszek rośnie ( maleństwo ma już całe 13mm !!!) a ja nadal przesypiam połowę dnia.Przewidywany termin porodu - 2 listopad :) Mimo zmęczenia od jutra zabieram się ostro do pracy :)
Buziaki dla wszystkich odwiedzających :*

środa, 10 marca 2010

COME BACK :)

nastrój : śpiący :)
podjadam : makaron z brokułami
podśpiewuję : Aura Dione "I Will Love You Monday (365)"

Witajcie po dłuższej przerwie :*
Wybaczcie,że mnie nie było...ciągła chęć spania utrudnia mi moją egzystencję.
Przypominam teraz leniwca z epoki lodocowej-zasypiam wszędzie i w każdych warunkach.
A tak serio to ciąża daje mi się trochę we znaki,ale teraz już jest lepiej ,obiecuję poprawę i częstsze wizyty na blogu.

A na dobry początek karteczka.
W przeciągu dwóch dni zostałam "ciocią".Najpierw urodził się syn mojej wieloletniej przyjaciółki ,na drugi dzień moja firmowa koleżanka również doczekała się maleństwa :)
I właśnie dla tego drugiego maleństwa ( dla pierwszego się robi:) ,a raczej dla starszej siostry małej Ingusii powstała karteczka.Bo starsza siostra to ktoś bardzo,bardzo ważny.Sama widzę to po mojej małej Mi-jak przytula się do mojego brzucha i mówi do maleństwa :)
Tak więc,starsza siostro Maju,karteczka dla Ciebie :)


prosta,ale wesoła i pełna energii :)
Chciałam kolejny raz zaprosić Was do wzięcia udziału w pierwszym wyzwaniu Diabelskiego Młynu.Pierwsze ochotniczki już są-zgłoś się i Ty!!!
A Annie serdecznie dziękuję za wyróżnienia i cieszę się,że historia o Stefanie-mimo,iż tragiczna-wywołała u Was uśmiechy na twarzy :)

Moje wyróżnienia przekazuję dalej do :
Gosi - bo uwielbiam Magnolie i  Adzioka -za twórczego (i nie tylko) kopa ,którego mi dostarcza :*
A,i w Art Piaskownicy cudne candy!!!! i to razy 5!!!!!

p.s. - czy któraś z Was czekała na przesyłkę z Hopmaru prawie miesiąc? powinnam zacząć się niepokoić?

poniedziałek, 1 marca 2010

KRÓTKA HISTORIA O STEFANIE

Ten post zaczynam krótką historyjką:
Miałam kiedyś pająka..tak,tak-dobrze przeczytałyście : PAJĄKA!!! Mój małż przyniósł go do domu od kolegi,roztoczył przede mną wizję,że odhodujemy go i sprzedamy jako piękny ,dorosły okaz za bezcen.I tak pająk został z nami...nazwaliśmy go STEFAN :) Niestety,mniejszy od grosika Stefan rosnąć nie chciał i na dodatek w brakach naszej wiedzy hodowlanej nie wiedzieliśmy jak się z nim obchodzić.Nie wiedzieliśmy na przykład,że torf ,na którym prowadził swój żywot Stefan trzeba co jakiś czas nawilżać :)
Nie nawilżaliśmy.... i Stefan USCHNĄŁ !!! zamienił się  w wysuszony,mały kawałek czegoś :(
Ale wiem,że gdyby Stefan był z nami ,wyglądałby tak :


Kartka również na wyzwanie Rosie-D`s Challange ,gdzie w tym tygodniu tematem jest PRZYJAŹŃ.
Oczywiście moja Stefanowa karteczka to tak z przymrużeniem oka ,bo przyjaźń to nie żarty tylko coś bardzo ważnego .
Przypominam również,że na Diabelskim Młynie ogłosiłyśmy już temat pierwszego wyzwania!!!
Czekamy na Wasze prace do 21 marca !!
A dla wszystkich ciekawych jak wygląda o tej porze Zakopane dedykuję tę fotkę : Mała Mi na Gubałówce
I zapewniam,że Zakopane naprawdę jest zakopane :)
Buźka :*

WYZWANIE NR.1 I WYNIKI BLOG HOPA

KOCHANE!!!
Dziś mamy dla Was pierwsze wyzwanie na Diabelskim Młynie .
Temat wyzwania to "ZAWIJASKI,SZLACZKI,KURCZACZKI"
Więcej informacji znajdziecie na Diabelskim :) tam też Was zapraszam do obejrzenia prac naszego DT,czyli: Ewy,Magdy,Kasi i Agaty.
Na wasze prace czekam do 21 marca...skrapujcie,szyjcie,malujcie-technika wykonania prac dowolona !!!
A mój projekt poniżej.
Wesoła kurczaczkowa karteczka w soczystej zieleni i żołci - czyli wiosennie na całego.Kurczaczki to mój rysunek,zawijaski z brokatem,kwiatuszki szydełkowe i maszynowe przeszycie :)


A teraz....tadam,tadam,tadaaaaaaaaammmmmmm !!!! ogłaszam zwycięzcę mojego blog hopa :)
Najpierw chciałam Wam podziękować za tak liczny udział..zaskoczyłyście mnie !! dzięki Wam poznałam tyle fantastycznych miejsc i Was-jesteście super a każda z Was tworzy coś niepowtarzalnego!!
Ale żeby nie przeciągać.....
zwyciężyła......
..
..
..
..
..
..
Ania !!!!!! czyli wspaniała tworzycielka aniołków :)Aniu,prześlij mi swój adres na e-maila : barbara_g84@o2.pl
Nagrodę prześlę do ciebie w tym tygodniu - gratuluję.
A pozostałym uczestniczkom jeszcze raz dziękuję i mogę zapewnić,że to nie pierwszy i ostatni taki blog hop- obserwujcie Diabelski Młyn !!!
.............................
I dziękuję wszystkim za gratulację z okazji mojej ciąży :* jesteście kochane...dodałyście mi sił bo mimo,że się strasznie cieszę to i obawy też są.Na razie czuję się dobrze...czuję jak "fasolka" pływa sobie i "bąbelkuje" :)
Buziak dla Was-Basia