Sowy urocze pomimo niezbyt wesołych min. Mam poza tym wrażenie, że one nie są smutne, tylko mają dystans do świata i specyficzne poczucie humoru:)) Pozdrawiam i słońca w sercu życzę!
W tych ciemnych kolorach są równie świetne jak pastelowe, a nawet bardziej wyraziste i z charakterem! A nastrój na pewno wkrótce będzie lepszy. Przesyłam ciepłe myśli! Uszy do góry :*
Sowy urocze pomimo niezbyt wesołych min. Mam poza tym wrażenie, że one nie są smutne, tylko mają dystans do świata i specyficzne poczucie humoru:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i słońca w sercu życzę!
Groźne mają minki, a może niezadowolone? I tak świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńCudne smutasy ;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że one nie są smutne tylko takie jakieś zdystansowane a może czymś zdegustowane... hmmm i tak są świetne :))) Buziaki Basiu :***
OdpowiedzUsuńPrzecież sowy to nocne zwierzęta, więc jak się im robi zdjęcia w ciągu dnia to są zaspane,co nie ujmuje im ani grama urody.
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje, że one sa po prostu zmęczone i spiące ;)
OdpowiedzUsuńW tych ciemnych kolorach są równie świetne jak pastelowe, a nawet bardziej wyraziste i z charakterem! A nastrój na pewno wkrótce będzie lepszy. Przesyłam ciepłe myśli! Uszy do góry :*
OdpowiedzUsuńPomimo min, sa naprawde urocze. A moze wlasnie dzieki nim? :) Wszystkiego dobrego! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są! Takie jakby miały coś na sumieniu ;)
OdpowiedzUsuń