Problemem było jedynie opakowanie na prezent.Tradycyjnie torebki znudziły mi się,a solenizantka jest na tyle wyjątkowa,że zasługuje na najlepiej zapakowany prezent.Sprężyłam się i powstało takie oto pudełeczko :
a kuku..ciekawe co się kryje w środku??
Szablon pudełka według kursu genialnej Mel-niestety nie potrafię odnależć konkretnego postu.
I wybaczcie jakość zdjęć...
pudełko wygląda prześlicznie; az nie ma się ochoty zaglądac do środka tylko patrzeć na nie i patrzeć :D
OdpowiedzUsuńJa tak samo jak Mariony uważam, że to pudełko jest już prezentem samym w sobie!
OdpowiedzUsuńświetne!!! i wyjątkowe!!!
OdpowiedzUsuńDZiewczyny mają rację - na cóż komu prezenty skoro ma się takie cacuszko :)
OdpowiedzUsuńAdziok ;)
Ojej!! Ale przepiękne opakowanie!! Bardzo Ci się udało :) Ach solenizantka będzie wniebowzięta :)
OdpowiedzUsuńPiekne opakowanie niezaleznie od tego co jest w środku:)
OdpowiedzUsuńHa musi być na prawdę wyjątkowa, skoro poświęcasz czas na zrobienie dla niej takiego cacuszka!
OdpowiedzUsuńnie wiem jak to się stało ,że przegapiłam tego posta ??? Pudełeczko bombowe koleżanka padnie !!!
OdpowiedzUsuń