Pani Klaudia poprosiła mnie o zrobienie pieska rasy Alaskan malamut ,jej kochanego pupila :)
Po raz pierwszy użyłam nosków do maskotek ze sklepu Beads.pl ,ślicznie się prezentują :)
Pieseczek zje swojego steka i pobiegnie się pobawiać zabawką :)
A ja przypominam ,kto ma ochotę ,na wspólne szycie sówki ? :)
Pozdrawiam..ach,jak pięknie na dworze
:*
16 komentarzy:
Przystojniak z niego :-)
Ooooo, cudny, idealny i ten nosek! :)
Piękny:) wręcz do zjedzenia:)
Nie mogę się napatrzeć na Twoje maskotki. Przepiękny jest!
Piekności :)
Spełniasz nawet najbardziej wyrafinowane fantazje Basiu ;) Słodki piesek :)
Ownnnn! I love it!
no, no no, jak prawdziwy malamucik, pozdrawiam
Basiu jak patrzę na te Twoje filcowe cudaczki to gęba mi się sama uśmiecha, są bajeczne. Szkoda, że na Śląsk jest tak daleko bo podziubdziałabym chętnie razem z Tobą, a może będziesz w Warszawie w czerwcu?
Twoje zwierzaczki są przeurocze
Jaki on słodki :) Podziwiam!!
Fantastycznie zrobiłaś psiaka! Świetny! :)
Śliczniutkie te filcowe maskotki:)
Gratuluję pomysłów i cierpliwości
do tych maleństw. Pozdrawiam.
Cudowny piesek, a ten nosek jest jak wisienka na torcie:-)
Uwielbiam ten "bobaskowy" klimat Twoi prac :)
Pozdrawiam cieplutko!
Basiu- przyjmiesz dwie chętne 15 letnie panny na warsztaty w Katowicach? Pozdrawiam Sylwia
Prześlij komentarz